Dyskuje nt. inwestycji na Maślickiej 166a we Wrocławiu, realizowanej przez Simbud sp.z.o.o.
Nie jesteś zalogowany na forum.
Niskie koszty za m2 czasem wiaza sie z dluzszym czasem oczekiwania. Cos za cos..
Proszę o formalny zapis z umowy ze sp. Simbud, który mówi o tym, że skoro cena jest niska, to budowa może trwać i chociażby 15 lat. Termin to termin, cena to cena, nie ma usprawiedliwienia dla oszukiwania ludzi.
Jednak nie martwcie sie o to Ci, ktorzy macie z tym najmniej wspolnego. Pan Piotr wie co robi i tez gdyby mogl to skonczyl by to jak najszybciej.
Proszę o konkretne, formalne dowody zamiast pustych słów.
Jak ktos nie widzi progresu i widzi tam jakis grzyb to niech sie puknie za przeproszeniem w glowe. Nie ma tam okien? Na oczy padlo.. Dajcie sobie spokoj z tym hejtem. Wszystko bedzie dobrze.
Kończą się argumenty, zaczyna się obrażanie i przekręcanie cudzych słów. Zdjęcia natomiast mówią same za siebie.
Na to, że „będzie dobrze” proszę o konkretne, formalne dowody. Bo od dwóch lat nie wygląda to dobrze i tak się nie zapowiada.
Poznalem kierownika, pracownikow budowy, rozmawialem z nimi(utrzymuje kontakt, gdyz interesuje mnie realizacja, a nie jakies brednie)..
Panie Radku, ja jednakowo jak Pan poznałam kierownika, pracowników, rozmawiałam z nimi… I brzmię teraz równie wiarygodnie jak Pan i Pana „brednie”.
Nie moge pojac tylko co pani robi na tym forum skoro nie podjela sie pani kupna ow mieszkania na maslicach a pisze tu pani jakies brednie o braku wykonywanych prac. Celowo pani sieje zament i klamstwo, bo duzo jest nieprawdy w tym co pani pisze, a tak na prawde nie ma pani z tym nic wspolnego. To jaki ma pani cel? Prosze darowac sobie te czesto typowo polskie interesowanie sie czyims zyciem.
Ponownie kończą się argumenty, ponownie zaczyna się obrażanie i atakowanie. Ponownie proszę o czytanie moich wiadomości, a nie wybiórcze ich przeglądanie.
Powielę moje pytanie – dlaczego tak zależy Panom na zdyskredytowaniu mojej opinii – opinii, która nie jest przychylna spółce Simbud? Dlaczego staracie się Panowie mnie obrazić, gdy przerastają Was przytoczone przeze mnie konkrety? Dlaczego pozostali nabywcy mają poznać tylko Panów („jedyne słuszne”) zdanie? Atakujecie mnie, a nie przyczynę całej sytuacji, jest to co najmniej zastanawiające…
Ja przewiduje zakonczenie budowy na ten rok i mysle ze moje przewidywania sie spelnia.
Są tacy, co i koniec świata przewidują... Bądźmy poważni.
I, Panie Radku, proszę się zdecydować, czy poznał Pan pana Simsona w lutym, przy rezerwacji mieszkania, czy w lipcu, bo trochę się Pan miesza i zupełnie traci przy tym na wiarygodności:
(…)zarezerwowałem 3 miesiące temu mieszkanie w wyżej wymienianym bloku.
(…)Poznalem pana Piotra pol roku temu. (…)
Pani Aleksandro, Pani jest powiązana w jakiś tam sposób pośrednio z budową, jak to Pani nazwała. Ja jestem powiązany bezpośrednio. Jestem jedną z pierwszych osób które zarezerwowały i wpłaciły pieniędze na inwestycję. I niech mnie Pani zrozumie. Chcę zamieszkać w wymarzonym przeze mnie mieszkaniu, a nie całe życie wynajmować mieszkanie. I oczywistym jest to, że trzymam kciuki za Pana Piotra i liczę na jak najszybsze oddanie budynku do użytku. Budowa nie idzie w jakimś super szybkim tempie do przodu, ale idzie. Obserwuję ja prawie od samego początku. Były gorsze i lepsze dni. Ostatnio jest na prawdę całkiem nieźle. I nie mam zamiaru w żaden sposób utrudniać Panu Piotrowi realizacji inwestycji. Bądźmy ludźmi. Pozwólmy cieszyć się życiem i sobie i innym. Pan Piotr jak już ukończy inwestycję, zarobi na tym pieniądze. My będziemy mieć swoje wymarzone mieszkania za nieduże pieniądze. O to chodzi - o współpracę, o czerpanie korzyści przez obie strony. I jeśli coś jest nie tak, oczywiście trzeba o tym rozmawiać, dzielić się z tym innymi. Po to M.in. jest to forum. Ale nie potrafię obojętnie przejść obok pojawiających się na forum kłamstw, jakie Pani wypisuje. Kłamstw które mogą mieć pośredni wpływ na mój interes. Mam tu na myśli jak najszybszą realizację budowy. Dla tego postanowiłem odeprzeć Pani atak. Niemniej jednak nie mam zamiaru wdawać się w dalszą dyskusję, bo szkoda i Pani i moich nerwów i czasu. Ps.pozwoliłem sobie obejrzeć ostatnio budynek. I muszę Panią rozczarować - grzyba nie ma.
Panie Hadrianie, zadałam konkretne pytania, a nie dostałam ŻADNEJ konkretnej odpowiedzi od Pana, stąd nie dziwię się, że chce Pan w tym momencie, nie mając nic na poparcie swoich słów, zakończyć dyskusję. Jasne również się staje, w czyim interesie Pan działa.
W to, że spółka Simbud zarobi, nie wątpię. Ile to będzie kosztowało czasu, zdrowia i pieniędzy (niedoszłych) lokatorów - to już inna kwestia.
Zarzuca mi Pan kłamstwa - proszę o konkrety, tylko bez odwoływania się do wiedzy budowlanej, o której nie ma Pan pojęcia.
P. S. Również muszę Pana rozczarować. Z grzybem przywita się Pan dopiero za około pół roku do roku - to nie zalanie, które widać z dnia na dzień. I ponownie proszę o niewypowiadanie się na tematy, o których nie ma Pan pojęcia.
Dlaczego mając wiedzę prawną, którą się Pan tak chwali, nie chroni Pan interesów obu stron? Nie wykorzystuje Pan innych działań, które mogłyby spółkę Simbud zmobilizować, poza próżnym i pustym wychwalaniem na tym forum? Osoby, które włożyły pieniądze w tą inwestycję, na chwilę obecną przez opóźnienia tracą na takich rzeczach, jak wynajem mieszkań; pieniądze, które "kwitną" u Wykonawcy mogłyby zarabiać nawet na niskim procencie lokaty zamiast tracić na wartości. Można działać na korzyść obu stron, ale widać, którą Pan wybrał.
@Magdalena, To widać o stylu pisowni i biciu piany wciąż o to samo. Pokusiła bym się nawet stwierdzić, że to jest wciąż jedna i ta sama osoba. Nawet moja przedmówczyni przytoczyła konkretne nieścisłości co do faktów w postach. Jak widać pan Simson nie jedno ma imię
Pytałem raz Pan Piotra o forum. Wiem, że się na nim nie udziela. W sumie to ciekawe dla czego nie.. pewnie ma swój honor i nie ma na to czasu. Pani Katarzyno.. ja rozumiem że jest wolność słowa, ale byłoby miło jak by się Pani nie mieszała w realizację inwestycji, w której my - przyszli mieszkańcy za jakiś czas zamieszkamy. To forum dla nas (mieszkańców), nie dla Pani (osoby która skierowała wniosek do komornika i żąda zwrotu wpłaconej kwoty na gwałt od Pana Piotra). Oczywiście miała Pani prawo wycofać się że współpracy z Panem Piotrem, ale nie da się ukryć, że Pani postępowanie w jakiś tam sposób wpłynęło negatywnie na interes przyszłych mieszkańców.. Nie neguję Pani postępowania, bo nie da się ukryć, że inwestycja jest nieco opóźniona i nie każdy chce jeszcze trochę poczekać na ukończenie budowy, ale fajnie by było jakby Pani, jako osoba nie mająca już nic wspólnego z inwestycją, nie mieszała się już w los naszych mieszkań.
Panie Hadrianie (Piotrze) wniosek do sądu skierowała moja mama, a to, że jestem jej córką wie w sumie tylko Pan A udzielać się będę, żeby każdy zainteresowany mógł poznać prawdziwe oblicze tych mrzonek, którymi karmi Pan ludzi.
P.S.
Jeśli prawie dwa lata to dla Pana "na gwałt" no to ja już nie mam pytań....
Drogie panie.. nie mam zamiaru odpierac ciagle ataku poniewaz na prawde slabo sie czyta wasze wypowiedzi. Klamstwa, przepychanki, dziecinada i tak mozna z wami w kolko bo widze zapal macie ogromny do tego. Zasyfiacie forum celowoo tymi klamstwami. Bronimy pana Piotra bo wlasnie jak "hardian" napisal czekamy na swoje mieszkania i ktos taki jak "wy" zasyfia to forum bredniami, co moze wplywac posrednio na zainteresowanie ludzi ta inwestycja, bo moga czytac te klamstwa. Ja sie nie wycofalem i narzekac nie bede bo ja sie doczekam mieszkania. Jak bym sie wycofal to bym nie ponizal sie na forum(to nie jest miejsce na zalatwianie spraw, a tym bardziej nie z nami.. my nie jestesmy pan Piotr), swiadczy to tylko o was, a co chcecie innym pokazac nie wiem. Kazdy ma oczy i widzi co sie dzieje. Ja mam oczy i widze, ze to co piszecie to brednie, a spierac sie z wami wiecej nie mam zamiaru. Spamujcie sobie dalej to forum.. ja conajmniej nie mam czasu na taka zabawe. Na forum juz nie wchodze bo i tak malo kto sie wypowiada w sumie, a poza tym to tylko spam pojedynczych, zdesperowanych, byc moze zakompleksionych osob. Wolalbym taka rozmowe odbyc w 4 oczy niz przepychac sie na forum. Pojsc na budowe zebyscie pokazaly mi ten grzyb, zestawili bysmy sobie porownanie wykonanych prac na przestrzeni ostatniego pol roku, powiedzieli sobie w twarz kto tu ma racje, a kto ma jakis cel. Bo ja celu wybielania nie mam. Wy czyncie dalej swoja powinnosc. Widac nudzicie sie bardzo. Bez odbioru.
Kończą się argumenty i ponownie zaczyna się agresja werbalna i atak... Słabe to jest.
Nikomu niczego nie zamierzam udowadniać, a resztę da się załatwić w literze prawa.
Pani Katarzyno, udało mi się Panią "ustrzelić". Nie wiem czy Pani wie, ale dostęp do treści księgi wieczystej ma każdy, kto zna jej numer, a zna chyba każdy. I właśnie z jej treści wynika, że zajęcie komornicze na nieruchomości jest z tytułu wniosku osoby która nosi Pani imię. Nie trudno domyślić się, że Katarzyną wypisującą same negatywne rzeczy na forum, jest Katarzyna która złożyła wniosek do komornika. Mam nadzieję, że już rozwiałem Pani wątpliwości co do mojej tożsamości. Jeśli wciąż nie, to proszę o kontakt mailowy. Jest mi co najmniej nie przyjemnie w związku z zaistniałą sytuacją, czyli ciągłym sprzeczaniem się na forum, ale nie potrafię przechodzić obojętnie obok pojawiających się kłamstw. Jest mi głupio że zaśmiecamy to forum, ale nie pozwolę by ktoś niszczył moje plany, czyt. wprowadzał w błąd innych użytkowników forum pisząc że jestem Panem Piotrem i być może przez to w sposób pośredni oddalał mnie od zamieszkania w wymarzonym mieszkaniu.
Szanowni Państwo,
nie wdając się z polemikę kto jest kim na tym forum i jakie ma cele poniżej przesyłam zdjęcia z placu budowy, na której byłem wczoraj. Przeszedłem się po całym obiekcie. W dalszym ciągu panowie tynkują budynek, w garażu montowane było oświetlenie. W pionie wykute były dziury, najprawdopodobnie na telewizję lub telefonie.
https://tufotki.pl/Ga252
Za 2 tygodnie postaram się być na miejscu kolejny raz i prześlę Państwu aktualne zdjęcia.
Pani Katarzyno, udało mi się Panią "ustrzelić". Nie wiem czy Pani wie, ale dostęp do treści księgi wieczystej ma każdy, kto zna jej numer, a zna chyba każdy. I właśnie z jej treści wynika, że zajęcie komornicze na nieruchomości jest z tytułu wniosku osoby która nosi Pani imię. Nie trudno domyślić się, że Katarzyną wypisującą same negatywne rzeczy na forum, jest Katarzyna która złożyła wniosek do komornika. Mam nadzieję, że już rozwiałem Pani wątpliwości co do mojej tożsamości. Jeśli wciąż nie, to proszę o kontakt mailowy.
Panie Hadrianie (Piotrze), Pańskie "strzały" są o tyle celne ile wiedzy Pan ma na temat moich powiązań i nazwiska jakie noszę. Co do reszty, to sam się Pan się ujawnił, bo w księgach wieczystych widać zupełnie inne imię... W szale tych wszystkich mijających się z prawdą zapewnień już traci Pan czujność.
Proszę już sobie darować to bicie piany. Czytając Pańskie wypowiedzi bardzo łatwo wypłać powtarzając się frazy, zwroty, to mielenie w kółko tego samego staje się monotonne. Nawet zwroty grzecznościowe pisze Pan uparcie z małej litery zarówno jako Radek jak i jako Hadrian.
To tyle na temat wciskania ludziom kitu odnośnie forum, co do reszty - jest dokładnie tak samo. W identyczny sposób robi pan szum co do rzekomych postępów i rozwoju szkieletu, który (licząc już w latach) stoi de facto w stanie surowym, nie zamkniętym, bo brakuje części okien. Znam historię z ul. Hubskiej, kiedy to z wielkim hukiem spółka działała w podobny sposób. Koniec, końców sąd zakończył temat. Idąc dalej inwestycja na Życzliwej...która to "topi" budowę na Maślickiej, bo wszystkie nakłady pieniężne wędrują w to potknięcie.
Maślicka nie jest to pierwszym, jak się okazało (na szczęście dla mnie za nie późno) tematem, który "załatwia" Pan w podobny sposób. Proszę się dalej nie pogrążać, nie robi Pan sobie dobrej roboty.
Niestety nie znam Pani Katarzyno historii Pani rodu, ani powiązań rodzinnych - bardzo mi przykro. Dałem się wkręcić Pani w te bezsensowne sprzeczanie się na forum. Pomyśleć, że przez chwilę miałem nawet pomysł żeby spotkać się z Panią i pokazać kim jestem, ale... za dużo bym ryzykował - wydaje się być Pani nieobliczalna. Poza tym teraz już wiem, że po prostu zauważyła Pani, że denerwuje mnie to ciągłe wypisywanie prze Panią bzdur (w tym jakieś insynuacje, że jestem Panem Robertem - którego nawet nie znam i nigdy nie spotkałem, czy Panem Piotrem). Myślę, że po prostu lubi Pani działać na nerwy innym osobom i nie oczekuje Pani udowadniania przeze mnie swojej tożsamości i nie chce się Pani spotkać w cztery oczy. Bo nie sądzę, że na prawdę Pani wierzy w to co Pani tu wypisuje? A może to gra z Pani strony żeby uprzykrzyć życie przyszłym mieszkańcom? Mniejsza o to!
Jak mam być szczery, to cieszę się, że wycofała się Pani z tej inwestycji. Nie zniósł bym takiej sąsiadki. Miałem kiedyś "przyjemność" spotkać Panią kiedy jeszcze Pani miała zamiar zamieszkać na Maślickiej i już wtedy dała się Pani poznać jako niezbyt przyjemna, nadpobudliwa osoba. Już wtedy obstawialiśmy, że będą z Panią problemy. Przepraszam za szczerość, ale Pani też nie przebiera w środkach na forum i wypisuje wobec mojej osoby totalne bzdury. I przepraszam jeśli w którejś z poprzednich wiadomości nie napisałem "Pani" z dużej litery, ale często odpisuję z telefonu i mogłem tego nie zauważyć. Kończę już tą bezsensowną kłótnię na forum i nie mam zamiaru już więcej Pani czegokolwiek udowadniać. I o ile znów nie wytrąci mnie Pani z równowagi, o tyle obiecuję, że zostawię dla Pani ostatnie słowo
Panowie i Panie, to forum w obecnej formie to jakaś farsa.
Jacyś ludzie podszywający się pod innych piszący bzdury zarówno w jedną jak i w drugą stronę.
"sasiadka01" podaje się za tą babę ze sklepu... - przecież ta kobieta nie potrafi sensownego zdania sklecić, ani się rzeczowo wypowiedzieć, jedyne co robi to łazi, straszy wszystkich przyjeżdżających na budowę, drze się o przejazd i ustawia skrzynki/ kartony aby jej nikt pod garaże nie podjeżdżał... Sądzicie, że była by w stanie napisać tego posta?
Aleksandra z ostatnich kilku postów nie ma nic wspólnego z tą, która rzeczowo udzielała się na pierwszych stronach forum. (wiem bo ją osobiście znam) widać to też po innej przeglądarce i systemie.
Może by tak otworzyć prawdziwe forum, z zarejestrowanymi i zweryfikowanymi osobami?
Tutaj zarówno zainteresowani kupnem jak i przyszli mieszkańcy nie znajdą już nic wartościowego i bliskiego prawdzie.
Pojawiło się kolejne zajęcie komornicze w Księgach Wieczystych. dział III
Panie Sąsiedzie, na jakiej podstawie zarzuca mi Pan podszywanie się pod kogoś? Niejednej osobie tak samo na imię, nigdzie nie nawiązywałam do poprzednich postów mojej, przypadkowo, imienniczki. O jakim poziomie forum mówimy, gdy wyraża się Pan o obcej kobiecie "baba ze sklepu, która nie potrafi zdania sklecić i się drze"? Litości, to świadczy tylko o Panu...
Panie Hadrianie, skoro ma Pan czas na publiczne wytrząsanie swoich bezpośrednich, prywatnych opinii o użytkownikach forum, co jest zachowaniem na żenująco niskim poziomie (przy braku argumentów rzekomo cenił Pan sobie "czas i nerwy"), to czy mógłby Pan poświęcić tę chwilę na rzeczowe odpowiedzi na moje konkretne pytania, które Pan zignorował? Proszę również ponownie o listę moich kłamstw, które Panowie (wraz z panem Radkiem) notorycznie mi zarzucają, a których sami nie potrafią wymienić. Moją wiadomość z pytaniami dla przypomnienia cytuję poniżej:
Hadrian napisał/a:najbardziej czego w życiu nie lubię, to kłamstwa i niejasności.
„Cieszę się”, że są na forum wyłącznie strażnicy jedynej słusznej „prawdy” i „moralności”, szkoda tylko, że brak na nią jakichkolwiek namacalnych dowodów formalnych.
Hadrian napisał/a:Na chwilę obecną jedynym właścicielem nieruchomości jest spółka Simbud. Nabywając mieszkanie od spółki w żaden sposób nie stali byśmy się dłużnikami.
Proszę czytać uważnie, nigdzie w mojej wiadomości nie napisałam, że stajecie się Państwo dłużnikami – stajecie się właścicielami zadłużonej nieruchomości. Super perspektywa.
Hadrian napisał/a:Przedstawiony wyżej scenariusz i tak nie będzie miał miejsca, ponieważ znając politykę działania Pana Piotra, do momentu oddania budynku do użytku i umożliwieniu kupienia przez nas poszczególnych mieszkań, tocząca się egzekucja z nieruchomości będzie już przeszłością.
Proszę o konkretne, formalne dowody. Tak samo wiarygodnie mogę Państwa zapewnić, że w tym roku każdy z Was wygra w totolotka.
Hadrian napisał/a:Budowa jest na tak zaawansowanym etapie, że o ewentualną licytację komorniczą nieruchomości bym się nie bał.
Proszę o konkretne, formalne dowody dlaczego nie należy bać się licytacji.
Hadrian napisał/a:Poza tym przypomnę, że każde z zakupionych przez nas mieszkań zostanie wyodrębnione i będzie miało założoną odrębną księgę wieczystą i każdy z właścicieli mieszkania będzie już całkowicie bezpieczny i nie będzie musiał się bać jakiś ewentualnych potknięć ze strony spółki.
Kiedy dokładnie budynek zostanie przekazany do użytkowania i nowym właścicielom zostaną przekazane akty notarialne?
Proszę o konkretne, formalne dowody.Hadrian napisał/a:Z innej beczki, nie rozumiem dla czego autorka poprzedniego postu miesza się w nie swoje sprawy...
Moje sprawy. Trzeba bardzo wybiórczo czytać, żeby nie zauważyć mojego podkreślenia o pośrednim związku z inwestycją.
Odwrócę sytuację – a dlaczego Panowie tak strasznie bronią pana Simsona i spółki Simbud, zamiast stawać w komitywie ze swoimi, jakby nie patrząc oszukanymi, przyszłymi sąsiadami? Ludźmi, którzy w większości zainwestowali oszczędności życia bądź przez większość życia będą spłacać pożyczki? Dlaczego nie uświadomi Pan pozostałych nabywców, że w związku z nieskończenie przedłużającym się terminem zakończenia budowy mogą się ubiegać zwrotu kosztów m.in. takich, jak wynajem mieszkania w okresie, gdy budynek zgodnie z umową miał zostać przekazany do użytkowania, a nie został? W czyim interesie Pan działa? Bo na pewno nie przyszłych sąsiadów.Hadrian napisał/a:Skąd w ludziach taka nienawiść i zawiść do drugiego człowieka? Dlaczego najchętniej ludzie na forach wypisują to co negatywne, a nie pozytywne? Dla czego hejt jest dla większości taki przyjemny?
A co pozytywnego jest w tym, że ktoś, mając wizję zarobku kosztem innych, oszukuje zwykłych, uczciwych ludzi? Mam pochwalać kłamstwa i pudrowanie trupa? Działam według innych standardów moralnych niż Pan.
Hadrian napisał/a:Kolejną totalną bzdurą napisaną przez Panią Aleksandrę, jest uznanie, że budynek gnije, że ma grzyb. Nie znam się na budowlance tak jak na prawie, ale wiem, że jedyne miejsce od którego mury mogłyby w tym momencie zachodzić wilgocią jest ziemia. A jest to niemożliwe, ponieważ budynek został odizolowany. Poza tym wilgoć nie wychodzi w tak krótkim czasie jak budynek stoi, ba! zważywszy na aktualnie stosowane materiały, jest to niemożliwe.
Jeśli nie zna się Pan na czymś, to proszę się nie wypowiadać – akurat kiepsko Pan trafił próbując podważyć moją wiedzę w tej kwestii (świat byłby piękniejszy gdyby źródłem wilgoci było jedynie podciąganie z gruntu…). Nie będę uczyła Pana budowlanki ani fizyki budowli, ale każdy jest w stanie sobie wyobrazić, co za jakiś czas pojawi się na ścianach, gdy były przykryte na mokro, nieogrzewane podczas wilgotnych pór roku, a kubatura zamknięta stolarką. Na zdrowie Wam i Waszym rodzinom.
Przy okazji ponowię pytanie - skoro zna się Pan tak na prawie (i to podkreśla), dlaczego nie uświadomi Pan pozostałych nabywców, że w związku z nieskończenie przedłużającym się terminem zakończenia budowy mogą się ubiegać zwrotu kosztów m.in. takich, jak wynajem mieszkania w okresie, gdy budynek zgodnie z umową miał zostać przekazany do użytkowania, a nie został? W czyim interesie Pan działa? Bo na pewno nie przyszłych sąsiadów.Hadrian napisał/a:A pomijając już całkowicie czy grzyb jest czy nie, to przypomnę, że istnieje coś takiego jak rękojmia zakupionej rzeczy (tu nieruchomości), dająca możliwość ewentualnych roszczeń ze strony kupujących wobec stanu mieszkania.
I wierzy Pan w to, że będzie dochodził swoich praw na usterkach u osoby, która od dwóch lat przekłada termin zakończenia budowy, a nadal końca nie widać…
Może by tak otworzyć prawdziwe forum, z zarejestrowanymi i zweryfikowanymi osobami?
Tutaj zarówno zainteresowani kupnem jak i przyszli mieszkańcy nie znajdą już nic wartościowego i bliskiego prawdzie.
Sądzę, że nie byłoby to konieczne, gdyby publiczne było IP użytkowników (dziwnym trafem akurat na tym forum nie jest) - wiele osób "wysypałoby się" mimo wysyłania wiadomości pod różnymi pseudonimami, z różnych systemów i przeglądarek.
Ludzie, bądźcie poważni. To jest forum ogólnodostępne a wy wywlekacie swoje brudy. Myślę, że większość osób powiązanych z tym forum ma już dosyć tej dziecinady
Ludzie, bądźcie poważni. To jest forum ogólnodostępne a wy wywlekacie swoje brudy. Myślę, że większość osób powiązanych z tym forum ma już dosyć tej dziecinady
Dziecinada...? Patrząc w Księgę Wieczystą ciężko nazwać to dziecinadą. Sytuacja robi się coraz poważniejsza.
Następnie egzekucja komornicza jest widoczna w III dziale. To tyle na temat powagi sytuacji.
Następnie egzekucja komornicza jest widoczna w III dziale. To tyle na temat powagi sytuacji.
Przecież to jest nie prawda. Od jakiegoś czasu nic tu się nie zmienia. Były 3 i są 3 egzekucje (ostatni nakaz zapłaty z 03.10.2018 r.).
Te 3 egzekucje jak sam zauwazyles sa nie zaplacone bo termin platnosci dawno minal. Natomiast 2 nastepne sa w toku, wiec beda widoczne za pare dni.Hadrian mam pewnosc ze stoisz po drugiej stronie i masz interes w tym aby wywolac celowa deziiformacje na tym forum
Dostęp o księgi wieczystej ma każdy i każdy może ocenić te wpisy samodzielnie. Ja widzę w dziale III 3 wpisy. Żadnych dodatkowych nie zauważyłem. Jeśli się mylę, to proszę mi wytłumaczyć o jakie nowe zajęcia komornicze chodzi? Skąd Pan wie, że są dwie nowe w toku? Bo w księdze wieczystej tego nie widać...
Dzień dobry wszystkim przyszłym Sąsiadom. Przesyłam kilka zdjęć zrobionych wczoraj podczas wizyty na Maślicach. Tynkowanie trwa, tak samo jak prace hydraulików, którzy montują rury w pionach. Panowie sprawnie to robią, więc jest szansa, że kolejny etap szybko się zakończy.
https://tufotki.pl/hhHR2
Te 3 egzekucje jak sam zauwazyles sa nie zaplacone bo termin platnosci dawno minal. Natomiast 2 nastepne sa w toku, wiec beda widoczne za pare dni.Hadrian mam pewnosc ze stoisz po drugiej stronie i masz interes w tym aby wywolac celowa deziiformacje na tym forum
Trochę się powtórzę: pan Simson nie jedno ma imię